plakatJuż po raz czwarty, w Gminnej Bibliotece Publicznej w Rybnie, odbył się seans filmowy z cyklu „Oglądaj z głową”. Film, aby zakwalifikować się do projekcji musi być ekranizacją książki, takim kluczem przy wyborze pozycji kierują się organizatorzy. Tym razem był to „Most do Terabithii” w reżyserii Gabora Csupo, fabuła filmu opiera się na książce Katherine Paterson pod tym samym tytułem.

Autorka zadedykowała powieść swemu synowi, którego przeżycia stały się inspiracją do jej napisania. Książka podejmuje trudne i ważne tematy: religii, izolacji w społeczeństwie, braku dostatecznej uwagi rodziców, okrucieństwie dzieci, roli marzeń w życiu i wiele innych. Pierwszoplanowymi bohaterami, zyskującymi sympatię czytelnika od pierwszych stron, jest dwójka 11-latków. Jesse jest zamknięty w sobie, wychowuje się w biednej rodzinie, mimo wielu obowiązków stara się znajdować czas na to co lubi, bieganie i rysowanie. Leslie jest nowa w szkole, jej rodzice są pisarzami, ludźmi o szerokich horyzontach. W szkole nie znajduje akceptacji z powodu odmienności. Dziewczynka jest inteligentna i wrażliwa, ma ogromną wyobraźnię. Świat postrzega przez pryzmat swojej fantazji, często powtarza przyjacielowi jak ważne jest mieć otwarty umysł. Łącząca ich relacja daje obojgu siłę do zmierzenia się z szarą rzeczywistością.

Powieść po raz pierwszy została wydana w 1977 roku, była dwukrotnie ekranizowana. 9 listopada w Rybnie, emitowana była wersja Gabora Csupo z 2007 roku. Elementy baśniowe, wprowadzone do filmowej akcji, nie zakłócają głównych wątków. Przechodzenie z rzeczywistości do świata wyobraźni jest swobodne i uzasadnione, to tytułowy most. Wspaniała gra aktorów, głównie dziecięcych, nadała mu wiarygodności i głębi emocjonalnej.

Po skończonym seansie, wszyscy bez wyjątku byli poruszeni, ukradkiem ocierali łzy. To film który na długo zapada w pamięć, budzi refleksje nad życiem, skłania do innego spojrzenia na codzienność.

Zakończenie wywołało pewne kontrowersje, jednak jest faktem, że dzieci również spotykają się ze stratą bliskich osób i odrzuceniem.

Dylemat co jest lepsze, książka czy film, trudno w tym przypadku jednoznacznie rozstrzygnąć. Książka daje czytelnikowi władzę stworzenia niepowtarzalnego świata, film narzuca wizję reżysera. Film poprzez obraz ukazuje mnóstwo szczegółów w jednej chwili, a w książce trzeba je odkrywać czasem przez wiele stron. Oba warianty są warte polecenia, najlepiej poznać i jedno i drugie.

Kolejne seanse z cyklu „Oglądaj z głową” 21 listopada i 4 grudnia.

Joanna Kantorska

Seans był częścią projektu Gminnej Biblioteki Publicznej w Rybnie i Stowarzyszenia Lokalna Grupa Działania Nad Bzurą „ Z biblioteką nie wyjdziesz jak Zabłocki na mydle”, dofinansowanego ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.