Dzień drugi w Marózie to do południa wykłady, a następnie warsztaty, od południa zaś na odwrót.
Zaczęliśmy od wykładu na temat kultury i specyfiki żydowskich miasteczek przed wojną, który był wstępem do filmu „Po-lin, okruchy pamięci” Joanny Dylewskiej. Tytuł filmu to nazwa Polski w języku hebrajskim. Mogliśmy poznać autorkę wielokrotnie wyróżnianego dokumentu, będącego zapisem relacji świadków historii. Reżyserka opierając się na unikatowych, wyszukiwanych przez lata i na całym świecie materiałach archiwalnych, jakimi są nagrania Żydów odwiedzających i zamieszkujących Polskę w latach 30-tych XX wieku, stworzyła dzieło, ocalając dla nas kawałek historii, która minęła bezpowrotnie we wrześniu 1939 roku. Odwiedziła z kamerą 19 miejsc, z których pochodziły nagrania, odnajdując przy okazji ostatnich żyjących świadków tej epoki.
Podczas warsztatów pt. „Muzyka tradycyjna w Internecie” można było zapoznać się z różnymi formami prezentacji muzyki za pomocą Internetu. Poruszone zostały kwestie takie jak: co łączy Internet i muzykę, co nowego wnoszą i jakie szanse dają nowe media, wpływ Internetu na przemiany w branży muzycznej.
Po warsztatach o nazwie „Jak w kamieniu dostrzec diament” wiemy, że potrzeba trochę wyobraźni, zainteresowania i chęci, by odnaleźć plusy w rzeczach, które wydawać by się mogło, wielkich walorów i zalet nie mają. Szukaliśmy takich walorów w bliskich naszemu miejscu zamieszkania okolicach, często zdarza się że przyzwyczajeni do miejsca, zżyci z nim, nie dostrzegamy jego piękna. Już teraz wiemy też, że mówiąc krajobraz nie mamy na myśli tylko przyrody, ale i ludzi, jak i kulturę.
Tematami, jakimi zajmowaliśmy się po południu były: „Społeczeństwo Internetu” – jego charakterystyka jako specyficznej grupy; „Jaką rolę w przyszłości odegrać mogą biblioteki gminne” – o szansach dla bibliotek, które m.in. dzięki współpracy z organizacjami pozarządowymi, stać się mogą centrum życia informacyjno-kulturalnego; „Polskie Atlantydy” – zaprezentowano istotę Atlantydy w przełożeniu na historię i dzieje Polski. Istnieją w Polsce zapomniane miejsca, których historię, źródło tożsamości narodowej, ocalić można od zapomnienia, wykorzystać do promocji regionu.
Częściami planu dnia, o które bardziej uczestnicy szkolenia niż organizatorzy musieli zadbać, były stylizowane zdjęcia do kalendarza oraz Jarmark Inicjatyw Wiejskich.
By zrobić zdjęcie do kalendarza na 2010 rok uczestnicy, podzieleni na przypisane im grupy, przy odpowiedniej scenografii i stylizacji, przedstawili wybrane wydarzenia z historii Polski. Hasło przewodnie kalendarza brzmi „XII wieków historii Polski”. Tematy które przedstawiały nasze dwie grupy, to „Konstytucja 3 maja” oraz „Odzyskanie niepodległości”.
Podczas Jarmarku Inicjatyw Wiejskich zaprezentowali się rzemieślnicy działający na wsi, organizacje pozarządowe, grupy nieformalne oraz twórcy ludowi. Można było wziąć aktywny udział w licznych pokazach i warsztatach rzemieślniczych, np. nauczyć się wyplatania płotu z wikliny. Ze swojej strony organizatorzy zadbali później o możliwość konsultacji z ekspertami w namiotach tematycznych, ognisko i zaproszenie zespołu „Wesele Przyprostyńskie”, który umilił czas i uczył tańca ludowego.
Justyna Marciniak
Przemysław Kamiński
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.