Noc świętojańska (8)W krótkiej przerwie między dorożką a rowerem tradycji stało się zadość. I choć do wigilii św. Jana zostało jeszcze kilka dni, to miniona sobota była terminem najdogodniejszym dla uczczenia nocy świętojańskiej.
Czteroletni już zwyczaj świętowania najkrótszej w roku nocy ma kilka stałych elementów. Spotkanie zawsze odbywa się na terenie Moto-przystani w Plecewicach. W pobliżu szemrzącej Bzury i przy ognisku grupa członków i przyjaciół stowarzyszenia Lokalna Grupa Działania Nad Bzurą wspomina i analizuje minione wydarzenia, planuje zbliżające się akcje, integruje i oczywiście wypoczywa. Nie inaczej było i tym razem. Rozmawialiśmy o przebiegu i efektach „Sochaczewskich Dorożek” oraz kajakowego sprzątania Bzury, zorganizowanego wraz z Moto-przystanią dla firmy Mars. Rozmawialiśmy o przyszłotygodniowej, drugiej edycji rajdu rowerowego „Olenderskim Szlakiem” i o innych planowanych projektach.

Ale tradycyjna plecewicka palinocka to nie tylko sprawy ściśle związane ze stowarzyszeniem. To także czas na integrację, rozmowy o tym, co w naszym życiu zmieniło się od pierwszego, drugiego i trzeciego spotkania sobótkowego i o tym, co wciąż pozostaje niezmienione.

Jak zwykle kulminacyjny punkt tej nocy, święta wody i ognia, to oczywiście szalone tańce z pochodniami. Przez kilkanaście minut żywy ogień rozświetlał brzegi Bzury, w tym roku niosącej wodę wyższą niż zwykle. A kiedy pochodnie przygasły na wschodzie już szarzało. I tak to po raz kolejny świętojańska tradycja została wypełniona.

Noc świętojańska (7) Noc świętojańska (6) Noc świętojańska (5) Noc świętojańska (4) Noc świętojańska (3) Noc świętojańska (2) Noc świętojańska (1)

Print Friendly, PDF & Email