Zgodnie z zapowiedzią przedstawiamy informacje dla wszystkich zainteresowanym poznaniem i obejrzeniem pozostałości cmentarzy ewangelickich na terenie Gminy Brochów. Nadchodzące święta mogą być doskonałą okazją na małą wycieczkę krajoznawczą.

Poniżej przedstawiamy miniprzewodnik po pięciu cmentarzach ewangelickich, które Stowarzyszenie Lokalna Grupa Działania Razem dla Rozwoju Regionu Sochaczewskiego postanowiło upamiętnić. Zawarliśmy w nim kilka informacji o specyfice miejsc oraz przedstawiliśmy możliwie najprostszą drogę dojazdu.

Olenderski miniprzewodnik (12)

ŚLADÓW

Jest to nekropolia z największą liczbą zachowanych nagrobków. Wiele z nich posiada inskrypcje z końca XIX i pierwszej połowy XX w. Cmentarz pierwotnie mennonicki, następnie ewangelicki, założony prawdopodobnie na pocz. XIX w. Prace nie zostały tu jeszcze ostatecznie zakończone, a nastąpi to do końca kwietnia. Mimo to warto odwiedzić to miejsce – szczególnie teraz kiedy pojawia się pierwsza zieleń.
Cmentarz znajduje się opodal szkoły podstawowej, przy asfaltowej drodze, w lesie sosnowym. Jadąc z Sochaczewa drogą a wojewódzką nr 705 przez Brochów najłatwiej przejechać przez Tułowice, aż do skrzyżowania z Drogą Nadwiślańską Wyszogród – Kazuń. Następnie należy skręcić w lewo. Tą drogą trzeba jechać aż do przystanku PKS w Śladowie (po lewej stronie) oraz widocznej tabliczki kierunkowej „Cmentarz ewangelicki” i skręcić w lewo w asfaltową drogę prowadzącą do szkoły. Przed samą szkołą, po prawej stronie znajduje się cmentarz.

PIASKI DUCHOWNE

Cmentarz z kilkoma zachowanymi nagrobkami. Co ciekawe, niektóre z nich są w języku polskim. Oznaczać to może, że część kolonistów, mimo niemieckiego pochodzenia, mówiła po polsku! Jeszcze w styczniu było to miejsce całkowicie zarośnięte i tylko nieliczni mieli świadomość, że to cmentarz. Teraz wygląda znacznie lepiej. Granice nekropolii wyznaczają stare kasztanowce.
Dojazd podobnie jak do Śladowa, tylko dojeżdżając do Drogi Nadwiślańskiej, należy skręcić w prawo w kierunku Secymina. Po drodze mijamy miejscowości Kromnów i Gorzewnica. Następna wieś to Piaski. Będzie widoczny sklep po lewej stronie, potem zakręt i za zakrętem po lewej stronie znajduje się tabliczka kierunkowa. Należy zgodnie z jej kierunkiem skręcić w lewo i jechać polną drogą około 400 m. Po prawej stronie znajduje się cmentarz wraz z tablicą.

MISZORY

Cmentarz w Miszorach, a właściwie jego pozostałość to kilka nagrobków oraz drewniany krzyż w centralnej części nekropolii. Znajduje się lesie sosnowym odgraniczony dębami na jego krańcach. Przetrwały również słupy dawnej bramy wejściowej.
Najłatwiejszy dojazd z kierunku Tułowic. Minąwszy Tułowice, w miejscowości Wilcze Tułowskie dojeżdżamy do skrzyżowania – należy skręcić w prawo – w kierunku Miszor. Dojeżdżamy do Miszor. W centralnej części wsi znajduje się remiza OSP. Naprzeciwko remizy, zgodnie ze wskazaniami tabliczki, należy skręcić w lewo. Jadąc ok. 300m polną drogą docieramy do gospodarstwa. Kilkanaście metrów wcześniej, po prawej stronie, znajdują się ruiny opuszczonego siedliska. Za tymi gruzami należy przejść około 100m do lasu sosnowego, gdzie znajdują się pozostałości nekropolii.

FAMUŁKI ŁAZOWSKIE

Najładniejszy cmentarz, znajdujący się w urokliwym miejscu w środku lasu. Granice nekropolii wyznacza bez, który już wkrótce się zazieleni, a w maju zakwitnie. Zachowało się kilka bardzo charakterystycznych nagrobków, które podkreślają tajemniczość miejsca. Będąc na nim czuć klimat jaki mógł panować w Famułkach w XIX w. Cmentarz naprawdę wart odwiedzin.
Dojazd tak jak do cmentarza w Miszorach, z tą zmianą, że przejeżdzamy przez całą wieś aż do zakrętu, gdzie droga asfaltowa skręca w prawo. My jedziemy prosto drogą gruntową. Jadąc około 3 km dojeżdżamy do rozstaju dróg. Tutaj tabliczka kierunkowa wskazuje kierunek jazdy.
Inna trasa dojazdu przez Plecewice i Wólkę Smolaną (w Lasocinie za gimnazjum w prawo) lub przez Sianno (przez skrzyżowanie w Lasocinie prosto). Mijamy Famułki Brochowskie i jedziemy cały czas drogą asfaltową (na skrzyżowaniu w prawo) aż do miejscowości Miszory. Na skrzyżowaniu skręcamy w prawo w leszową drogę do miejscowości Famułki Królewskie. Jadąc około 3 km dojeżdżamy do rozstaju dróg. Tutaj tabliczka wskazuje kierunek jazdy. Początkowo (200 m) prostu a następnie w prawo. Jeśli jesteśmy samochodem najlepiej zostawić auto koło pierwszych pozostałości dawnej zagrody przy świerkach i przejść się pieszo (700m). Po tym odcinku po prawej stronie znajduje się cmentarz.

KAROLINÓW

Cmentarz znajduje się na terenie dzisiejszej gminy Kampinos, lecz postanowiliśmy również i to miejsce upamiętnić z racji bliskości do pozostałych. W związku z tym, że teren ten to ostoja wielu gatunków ptaków podjęliśmy decyzję o zaniechaniu prac na tym cmentarzu. Zachowały się tam jedynie dwa drewniane krzyże, które są w tak złym stanie, że rozsypują się od dotknięcia. Postawienie tablicy jest upamiętnieniem istnienia cmentarza w przeszłości. Jest to bardzo przyjemne miejsce, szczególnie w ciepły słoneczny dzień.
Właściwie jedyna przejezdna droga do cmentarza prowadzi z Famułek Brochowskich. Znajdując się w tej miejscowości i jadąc asfaltową drogą w stronę puszczy dojeżdżamy do skrzyżowania, gdzie asfalt skręca w lewo, natomiast my musimy jechać prosto, szutrową drogą w kierunku wsi Bromierzyk. Jadąc tą drogą cały czas prosto dojeżdżamy do kaplicy św. Teresy – jest to niewielki budynek wokół którego znajduje się rozstaj dróg. Spośród dwóch dróg w lewo tylko jedna nie jest zamknięta przez władze KPN. Należy pojechać właśnie tą otwartą dla ruchu. Zwracamy jednak uwagę, że droga jest podmokła i często nieprzejezdna – gumowce mogą okazać się niezbędne. Dlatego odwiedziny zalecamy późną wiosną i latem kiedy jest wystarczająco sucho.

Z uwagi na bliskość lasu oraz w związku z tym, że większość cmentarzy znajduje się na terenie KPN prosimy o nie zapalanie zniczy aby uniknąć zagrożenia pożarem.

O pozostałych dwóch cmentarzach poinformujemy oddzielnie. Znajdują się one na terenie wysiedlonej wsi Władysławów oraz w okolicach Nadleśnictwa w Kromnowie. We Władysławowie nie przetrwał żaden ślad w postaci nagrobków bądź krzyża – mimo to umieścimy tam tablicę pamiątkową. W przypadku Kromnowa jest to odkrycie, którego dokonaliśmy dopiero kilka tygodni temu ale również o nim nie zapominamy i zostanie on upamiętniony poprzez ustawienie tablicy.

Marcin Prengowski, Michał Jakubowski

Olenderski miniprzewodnik (3) Olenderski miniprzewodnik (4) Olenderski miniprzewodnik (5) Olenderski miniprzewodnik (8) Olenderski miniprzewodnik (7) Olenderski miniprzewodnik (2) Olenderski miniprzewodnik (10)Olenderski miniprzewodnik (6)   Olenderski miniprzewodnik (9)  Olenderski miniprzewodnik (11)

Print Friendly, PDF & Email